Pomysł rozwija się w głowie, ale najpierw rodzi się w sercu. Niekiedy życie samo stwarza sytuacje i kreuje historie, którymi nie sposób się nie podzielić. Innym razem chcemy przekazać komuś pewne emocje, które nie wynikają z konkretnego zdarzenia, ale są wewnętrznym głosem, który chce być usłyszany. Jesteśmy po to, aby językiem filmowym wypowiadać emocje i uczucia, które chcesz przekazywać.